Czajnik do herbaty,  Czajnik do parzenia herbaty,  Herbata,  Woda

Co wpływa na smak herbaty?

Czy znasz to uczucie: w kawiarni lub herbaciarni piękny czajniczek do herbaty kryje w sobie prawdziwą poezję… lekką gorycz stłumioną przez bukiet słodyczy zabarwiony odrobiną kwasowości… Kolor syci oczy, unoszący się aromat relaksuje. Kupujesz więc tę samą mieszankę do domu. Wyjmujesz z szafki własny czajnik do herbaty, zalewasz susz wrzątkiem i… bladożółty mętny płyn niczym nie przypomina kawiarnianych uniesień. No może tylko cena się zgadza. Kto jest odpowiedzialny za Twoje rozczarowanie?

Woda wodzie nierówna

Aromat, kolor a przede wszystkim smak herbaty zależy w równym stopniu od gatunku suszu, co od użytej do sporządzenia naparu wody. Najlepsza jest oczywiście woda źródlana. Niestety, w miejskiej dżungli nie znajdziemy krystalicznie czystego bijącego źródła. Skazani jesteśmy na kranówkę, a jej jakość zależy od zmieniającego się składu mineralnego i  „dodatków”, którymi najczęściej są związki fluoru czy chloru. Ratunkiem dla smakoszy może być filtrowanie wody. To twarda woda (zawierająca wapniowe i dwuwęglanowe jony) jest odpowiedzialna za mętną, matową herbatę, na której powierzchni zbiera się cienka warstwa szumowin. Wszystko zależy więc od użytej wody i dlatego ta sama herbata może mieć inny smak w Warszawie, Londynie czy Paryżu. Niektóre firmy sporządzające mieszanki herbat różnych gatunków oferują susze dopasowane do właściwości wody danej okolicy. Dzięki temu miejscowa woda wydobywa podczas parzenia najbogatszy aromat i najpełniejszy bukiet z herbacianych liści.

Skąpy dwa razy traci

Nawet jeśli zadbamy o właściwą jakość wody, nasz czajniczek do herbaty, a właściwie jego zawartość, może nas rozczarować. Kupujmy tylko dobre gatunki herbat i nie dawkujmy zbyt oszczędnie herbacianego suszu. Odpowiednia ilość herbaty na jedną filiżankę  to właśnie jedna łyżeczka od herbaty ‒ stąd nazwa! Jeśli używamy herbaty łamanej ‒ niech będzie to płaska łyżeczka, w przypadku herbaty liściowej lepiej wsypać czubatą. Czajniczek do herbaty warto wzmocnić dodatkową łyżeczką suszu, jak robią to Anglicy, gdyż słaba herbata nie będzie nam smakowała i właściwie zmarnujemy tak zaparzoną porcję, której smak z pewnością nas nie usatysfakcjonuje!

Właściwe przechowywanie

Herbata ma niezwykłą zdolność do absorbowania obcych aromatów. Wrażliwość ta była już znana w starożytnych Chinach i dlatego zbieraczki herbaty musiały codziennie się kąpać. Nie mogły też jeść potraw o silnym aromacie lub mocno przyprawionych, a podczas zbiorów najdelikatniejszych gatunków ‒  obowiązywało noszenie rękawiczek. Odpowiednie przechowywanie jest więc niezwykle ważne, by uchronić aromatyczne bogactwo naszej herbaty. Pojemniki powinny chronić susz herbaciany przed dostępem powietrza. Najlepsze są te ze szkła i porcelany. Drewniane naczynia powinny być polakierowane na zewnątrz i wewnątrz,i nie każdy rodzaj drewna jest odpowiedni. Blaszanych pojemników można używać, ale najpierw należy szczelnie zapakować herbatę w papier. Niezależnie od rodzaju używanego naczynia, nie powinno ono stać w sąsiedztwie produktów wydzielających silny aromat.

Każdego stać na chwilę wytchnienia przy filiżance ulubionej herbaty. Warto kupować dobre gatunkowo mieszanki. Bogactwo aromatów i smaków wpłynie pozytywnie na nasz nastrój, bowiem za odczucia smakowe i emocjonalne odpowiada ten sam ośrodek w naszym mózgu. Nie zapominajmy o starannym przygotowaniu napoju, by po dodaniu wody nie stał się jedynie paskudnie farbowaną wodą.