Kawa

Poranek o zapachu kawy. Jak zaczynamy każdy dzień?

Wielu z nas nie wyobraża sobie innego rozpoczęcia nowego dnia, niż z kubkiem kawy w dłoni. Dźwięk ekspresu, unoszący się aromat, który pobudza nasze nozdrza a potem charakterystyczny, dobrze nam znany smak. Tak często budzimy się po nocy i zaczynamy przygotowania do pracy. Dopiero po wypiciu kawy kierujemy się do łazienki, myjemy się, ubieramy, malujemy i na koniec dopijamy jeszcze ostatni letni już łyk kawy.

Poranne picie kawy staje się nawykiem.

Przyzwyczajeniem a może i swoistym rytuałem. Rozpoczęcie dnia bez kawy mogłoby oznaczać brak spełnienia jednej z codziennych potrzeb. Może nawet lekkie rozdrażnienie i zagubienie. Lubimy by wszystko miało swój porządek. Zaburzenie go wprawia w zamęt cały dzień. Dlatego tak wielu z nas wypija każdego dnia kawę traktując ją jako pierwsze śniadanie, jako przyjemny wstęp do dalszej części dnia. Czajniczek do kawy jest więc dla wielu atrybutem poranka. Nieodłącznym narzędziem, którego szukamy przymrużonym jeszcze wzrokiem. Chociaż niektórzy naukowcy są zdania, iż poranna kawa nie jest dobrym pomysłem, niektórym trudno jest wysłuchać ich rad. Zarzuty wobec porannej kawy są takie, iż działa odwrotnie od zamierzonego celu, czyli powoduje obniżanie się energii. Zaleca się więc, by pierwsza kawa nie pojawiała się w naszych ustach od razu po przebudzeniu, lecz w późniejszej części dnia. Zaleca się także by nie pić kawy na pusty żołądek, tylko spożywać z nią posiłek. To zapewnia właściwą pracę układu pokarmowego, niwelując wszelkie zaburzenia trawienia.  Amatorzy kawy mogą być tym ucieszeni, gdyż sięgają po nią także chętnie w ciągu dnia, w pracy. Przerwa w pracy może być kojarzona z kawą w gronie współpracowników, luźną i przyjemną rozmową, chwilą relaksu i odstresowania. Kawa jest też często obecna po pracy. Jako element rozluźnienia. Może być wtedy oznaką chwili tylko dla siebie. Bez pośpiechu i zamętu.

 

Tylko kubek kawy, wygodny fotel, może ciekawa książka.

Okazuje się, że do szczęścia niewiele trzeba. W postrzeganiu relaksu, wytchnienia i dobrego smaku, przewija się nieustannie kawa. Coś w tym jest, kawa staje się dla niektórych ważnym elementem, którego nie chcą w ciągu dnia pomijać. Wszystko jest dla ludzi. Wszystko z umiarem. Tak zazwyczaj mawiamy i sporo racji jest w tej refleksji. Z kawą także nie należy przesadzać. Potraktujmy ją jako napój, którego spożycie jest miłą chwilą w ciągu dnia, a nie jako źródło uzależnienia. Nadmiar kawy po prostu szkodzi. Należy mieć to na uwadze, aby ochronić swoje zdrowie. Kawa ma mieć pozytywne oddziaływanie na nasz organizm. Jeśli zatracimy się w jej piciu i stracimy umiar, jej wpływ będzie negatywnie odbijał się na naszym zdrowiu. Ponadto kawa pita w nadmiarze wpływa również na estetyczny wygląd naszego uzębienia. Jeśli kawie towarzyszy papieros, a taki duet nierzadko się zdarza, to negatywny wpływ się tylko natęża. Dlatego warto pamiętać o wyważeniu w piciu kawy. Pijmy ją z przyjemnością. Lecz nie przy każdym posiłku plus między posiłkami.