Garnki,  Gotowanie,  Przepis

Zdrowa Wigilia z garnka na parze – jakie danie podać na świątecznym stole?

Wigilia dla niemalże wszystkich w naszym kraju oznacza ciężkie, tłuste dania, które jeszcze następnego dnia potrafią leżeć nam na żołądku. Powiedzmy temu stop i sięgnijmy po garnek do gotowania na parze. Z jego pomocą przygotujemy dużo lżejsze i zdrowsze wersje wigilijnych klasyków, które nadal będą smakować pysznie, ale nie sprawią, że staniemy się senni i ociężali. Nie wspominając o tych wszystkich kaloriach, których unikniemy.

 

Świąteczna ryba na parze

 

Zrezygnujmy z niezdrowej, smażonej ryby, a zamiast tego uparujmy ją. Garnek na parze nada się do tego idealnie, do tego nie pozbawi jej wartości odżywczych, dzięki czemu nasza kolacja wigilijna będzie dużo zdrowsza dla naszej rodziny. Dowolną rybę możemy wcześniej zamarynować w niewielkiej ilości oliwy z oliwek z dodatkiem ziół (najlepiej świeżych, ale suszone też doskonale sobie poradzą), a następnie uparować ją przez kilka minut.

 

Dla dodatkowego smaku i aromatu możemy mięso owinąć w liście szpinaku albo szczawiu. Dzięki temu ryba na pewno nie będzie sucha, danie będzie miało więcej witamin, a do tego będzie bardziej odświętne. Pamiętajmy tylko, by rybę posolić dopiero po uparowaniu. Nie zaszkodzi jej też dodatek pieprzu i soku z cytryny.

Uparowany groch

 

Garnek na parze pozwoli nam także na przygotowanie świątecznego grochu. Ta popularna jarzyna strączkowa, zgodnie z tradycją, ma przynieść bogactwo i powodzenie, dlatego nawet dzieci zjadają ją z chęcią.

 

Groch jest wymagający – garnek na parze należy wypełnić wodą, na sitko nasypać cienką warstwę grochu (zbyt duża nie uparuje się dobrze) i gotować go co najmniej przez godzinę. Po tym czasie należy spróbować jeden groch (uważajmy, będzie gorący!) i zdecydować ile czasu jeszcze potrzebuje do miękkości albo odcedzić go, jeżeli okaże się być gotowy, a następnie delikatnie posolić i popieprzyć.

 

Pierożki z grzybami

 

Już w starożytnych Chinach znano parowar i z jego pomocą gotowano pierożki, dlaczego więc nie wykorzystać mądrości tego narodu przygotowując pierogi na parze? Podstawowy przepis na ciasto na pierogi składa się ze szklanki mąki i pół szklanki ciepłej wody. Całość zagniatamy na elastyczne ciasto. Stolnicę podsypujemy mąką, ciasto wałkujemy bardzo cienko i wycinamy z niego kółeczka na pierożki.

 

Tradycyjny farsz do pierogów składa się najczęściej z ugotowanych grzybów (prawdziwków, borowików, czasami z dodatkiem pieczarek, jeżeli nie mamy za dużo leśnych grzybów) z dodatkiem kiszonej kapusty. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie by pierożki wypełnić samymi grzybami lub wyłącznie kapustą. Wszystko zależy od naszych upodobań.

 

Gotowe pierożki możemy chwilę podparować, przez około dwie minuty, a następnie zamrozić – dzięki temu będziemy mogli przygotować je dużo szybciej, zaś w Wigilię tylko je rozmrozić i uparować do końca. Jeżeli jednak chcemy je zjeść zaraz po przygotowaniu, należy je parować w wodzie z dodatkiem szczypty soli przez około 5 minut. Po tym czasie powinny być całkowicie miękkie, sprawdźmy jednak na wszelki wypadek stan ciasta za pomocą widelca lub drewnianego patyczka.